inne,  kurnik,  wielkanoc

Leśne DEKORACJE na stół

Naturalność – najnowszy krzyk mody. Na ścianach najlepiej mieć naturalne kolory, na twarzy prawie niewidoczny makijaż, włosy farbowane i lśniące, ale tak żeby udawały naturalne i oczywiście na stole żadnych podrób, wszystko naturalne, prosto od krowy/rolnika/sadownika. Jak widać wyzwanie! Powszechnie uznaje się – jak to mówiła Audrey Hepburn – że naturalność to najtrudniejsza do uzyskania poza. Tymczasem jeśli chodzi o wystrój mieszkania, może być to najefektowniejsza dekoracja. Wystarczy użyć wyobraźni.

Zalety:

Łatwe wykonanie (nawet minimalny talent dekoratorsko-plastyczny nie jest potrzebny)

Szybki czas wykonania (pomijając wyprawę do lasu, przygotowanie dekoracji nie zajmie więcej niż godzinę)

Niepowtarzalność (nie ma obaw, że pierwszy gość, który do Was przyjdzie, na widok waszego stołu powie „w katalogu ikea widziałam dokładnie takie samo, ale nie kupiłam, bo czekam aż podobne będzie na promocji w pepco”)

Wady:

Ziemia (jest wszędzie, trzeba się zaprzyjaźnić z odkurzaczem i ścierką, innego wyjścia nie ma)

Produkty potrzebne do wykonania dekoracji:

  • mech
  • gałęzie brzozy (mogą być też innego drzewa, ale brzoza najwdzięczniej się wygina)
  • i wszystko co nam podpowiada wyobraźnia czyli np. muszle ślimaków, kamienie, mogą być też liście itp.
  • drut miedziany
  • coś na czym umieścimy nasze dekoracje: tacki, plastikowe talerzyki, koszyczki
  • folia

Wykonanie:

Zabezpieczyć miejsce pracy – rozłożyć duże worki na śmieci, lub karton. Delikatnie wyciągać kawałki mchu i dokładnie je oczyścić i z nadmiaru ziemi. Tacki na których umieścimy mech rozścielić folią. Wyłożyć je mchem, kamieniami i innymi „ozdobami”. My całość uzupełniłyśmy świecami i wielkanocnymi dodatkami, co będzie na Waszych, zależy jedynie od was.

Z gałązek uformować gniazdo, związać miedzianym drutem i udekorować tym, co akurat Wam wpadnie w ręce.

 

Powodzenia i wesołej Wielkanocy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *